Zamieszczone przez KLOCek
Przykasowali mi moją O2
Zwiń
X
-
taaa... leasing może być chyba tylko na firmę.
Procedura jak jest bez leasingu: (jak z leasingiem nie wiem)
PZU zwróci Ci za auto zastępcze do ręki tylko na czas technologicznej naprawy (krótszy niż naprawa rzeczywista). Ale autem nie możesz jeździć, i nie możesz wcześniej zrobić, bo takie są terminy, więc musisz isć do ASO (i to wszystkich w miejscu zamieszkania) i uzyskać na piśmie to, jakie mają terminy. Wyłożyć z własnej kasy na auto zastęcze (bardzo duży koszt: około 180zł netto/dzień) i iść do sądu, żeby Ci kasę oddali. Jak tą drogę wybierzesz, to współczyję.
Inną metodą jest skombinowanie w jakiś inny sposób autka i załatwienie sobie FV na czas technologicznej naprawy i wyciągnięcie tej kasy. Ale z kąd auto? Jakyśbył z Wrocławia bym Ci jakoś załatwił.
Idź do PZU i niech Ci powiedzą wprost za ile dni nie będą się czepiać, dolicz 2 dni (pierwszy dzień i ostatni) i załatwiaj FV.
mirus, szczerze, to zadzwoń do EFL'u i się dowiedz szczegółów. Ważne jest, czy autem sam pojechałeś, czy zabrała je laweta. Jak sam pojechałeś szanse na auto zastępcze są bardzo małe.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Purchawakrzyszt0f, A-B jest na 100% autoryzowana lakiernia!
Robilem u nich dwa razy szkody i zawsze bezproblemowo sie to odbywalo.
Oddałem gdzie indziej i już czuję ze będę żałował. ale o tym w moim poście.Gratuluję wyboru forum
Komentarz
-
-
Ja swoją oddałem do Master Service w Sękocinie http://www.masterservice.home.pl/. Co prawda jest to ASO hundaia ale robia wszyskie bryki { i to nawet niezłe stały na placu} . Co prawda długo sie schodzi z moją niunia bo podóch nie było ale dali mi auto zastępcze tak więc mi sie nie spieszyo . Jutro mam odebrać to powiem co i jak zrobione .
:wink:KOLEJNY ZADOWOLONY Z SERWISU DOBRYGRZESWAWA
Komentarz
-
-
Hello !
Ja też mam auto z EFL'a i mam coś takiego jak EFL Assistance. Jak miałem przygodę z jelonkiem to wezwałem Assistance. przyjechali zabrali autko na lawete, zawieźli pod wskazany adres i na drugi dzień podstawili pod firmę 3 miesięczne Renault Megane Kombi. Ponieważ mam najwyższy pakiet Assistance autka mogłem używać do woli przez 14 dni. Jest jeden warunek otrzymania autka zastepczego - trzeba koniecznie wezwać holownik, nawet jak samochód może jechać o własnych siłach (u mnie uszkodzona była atrapa, lekko maska, zderzak i chłodnica od klimy).
Pewnie też masz taki pakiet, jeśli tak to warto z niego kożystać, trzeba tylko znać limity jakie są, ja mam na holowanie 1200 PLN i auto zastępcze chyba na 14 dni.
Pozdr
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez krzyszt0fAB nie jest autoryzowanym warsztatem skody więc będziesz musiał dopłacić pzu 20% szkody jeśli robisz poza autoryzowaną stacją.Perfee
149 KM / 313 Nm by Masters Tuning
Komentarz
-
-
Chyba mam cieńszy pakiet, poza tym do domu miałem 250 kkm, wiec pewnie holowanie byłoby droższe.
Dzwoniłem do AB i mówili, żeby zostawić u nich auto, a oni w porozumieniu z ASO na Felińskiego załatwią, żaby był wpis w książkę serwisową, że naprawa była w ASO.
Niestety czekam wciąż na oględziny rzeczoznawcy PZU, a są długie kolejkiSprzdana - Octavia II 1.9 TDI Elegance
Obecnie Ford Focus II 1.6 - najlepszy bo służbowy
Komentarz
-
-
Oddaj auto i wyznacz temu geniuszowi termin w ktorym ma przyjsc ogladnac auto, jak nie to ASO robi a potem beda sobie sami dochodzic co bylo do wymiany, a co nie.
Wlasnie to mnie najbardziej wqrza, oni w tych ubezpieczalniach robia czlowiekowi laske, ze przyjda zobaczyc jak auto jest rozbite i co trzeba wymienic. A sproboj spoznic sie o jeden dzien z polisa AC, to gorzej niz nie miec OC
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez KLOCeklec, żeby nie było żadnych pretensji to spytałem się Gandalf'a, czy mogę udostępnić je dalej. Jestem przekonany, żer to tylko formalność, ale w końcu to jego autorstwo. CHyba lepiejby było nie udostępniać tewgo publicznie, tylko osobom na prv (nie mówię o jakiejś selekcji, tylko o tym, że chyba nie powinno wisieć w necie)
I 3 pytanka :
Czy o utrate wartosci moge ubiegac sie po uplywie w moim przypadku ok 2lata od naprawy? :roll:
Czy tylko nabiezaco po naprawie szkody ? :roll:
Czy ta utrate wartosc oblicza sie procentowo od wartosci auta ,czy jest jakis przelicznik do tego ? :roll:
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez SamiecCzy o utrate wartosci moge ubiegac sie po uplywie w moim przypadku ok 2lata od naprawy?
Zamieszczone przez SamiecCzy ta utrate wartosc oblicza sie procentowo od wartosci auta ,czy jest jakis przelicznik do tego ?
Komentarz
-
-
Oddałem wczoraj auto do Auto Blaka, naprawiane ma być w Słupnie.
Dzisiaj był rzeczoznawca z PZU i pzy nim rozbierali (też byłem)
Fotki:
Odnośnie VATu, to PZU płaci netto, samemu trzeba zapłacić VAT, a potem można go sobie odliczyć. Trochę qupa, ale trudno.
Zobaczymy jak zrobią.Sprzdana - Octavia II 1.9 TDI Elegance
Obecnie Ford Focus II 1.6 - najlepszy bo służbowy
Komentarz
-
-
Czesc
sorki - dawno nie czytałem - więc przegapiłem troche wątek
- w sprawie pisma o utratę wartości - oczywiście kto tylko chetny mogę mu przesłać, lub ktoś kto już ma niech rozsyła do woli
- jeśli chodzi o % - to sprawa wygląda tak, że rzeczoznawcy mają instrukcję wyliczania tego procentu, główne założenia w tej instrukcji są takie, że auto musi być nie starsze jak 3 lata, nie bite wcześniej, pierwszego właściciela, szkoda musi być chyba powyżej 5 tysięcy, maksymalnie instrukcja przewiduje 7% utraty wartości, % jest wyliczany w zależności od uszkodzeń, tzn czy są uszkodzenia: szkieletu i ramy, punktów mocowania zawieszeń itp. - TK w swoim wyroku pisze, że to wszystko nie jest prawdą i utrata wartości należy się w zasadzie wszystkim
- posiadam tą instrukcję - jak by co to na priv
- dopiszę jeszcze, że sprawa według moich informacji się nie przedawnia i można dochodzić wypłaty utraty wartości nawet po kilku latach
- jeśli chodzi o auto zastępcze - ja załatwiłem to tak podjechałem do ASO i się pytam czy chcą zarobić naprawiając moje auto - oni że chcą - no to ja na to -a co za to dostane - oni co bym chciał - no to ja wyłożyłem swoją listę życzeń - skończyło się na tym że dostałem gratisy za 4 stówki, auto zastępcze na cały okres naprawy bez żadnych formalności - oni to sobie potem sami załatwiali żeby ubezpieczyciel im za to zwrócił - oczywiście prawda jest taka że auto zastępcze należy się każdemu kto naprawia auto z ubezpieczenia sprawcy wypadku
- no i już jak się tak rozpisałem to się jeszcze pożale - mi moją niunie gość rozbił (cały bok) jak stałem na rondzie - skubaniec wjechał pod prąd tu muszę powiedzieć, że auto mam naprawione profesjonalnie przez ASO Danelczyk Lublin oraz, że na całej imprezie zarobiłem pare tysiączków
Komentarz
-
-
Czesc,
Byłem dzisiaj w AutoBlaku w celu odbioru auta i to co zobaczyłem jest poniżej jakiejkolwiek krytyki:
1. Blacharka. Przód w miarę OK, prawy błotnik był prostowany w rogu przy reflektorze i widać ślady. Natomiast tył gorzej - chyba nie do końca wyciągnęli auto, bo zwiększyły się szpary pomiedzy błotnikami a klapą. Dodatkowo szczelina z lewej strony klapy większa niż z prawej, klapa przy lewej lampie licuje się z lampą, z prawej jest głębiej o jakieś 2 mm. Klapa niby się normalnie zamyka, ale przy otwieraniu jest takie wrażenie, jakby była naprężona.
2. Lakier. Kolor dobrany dobrze, natomiast malowanie gorzej. Po pierwsze struktura (ziarno) lakieru jest inne niż na pozostałych (fabrycznie malowanych) elementach auta. W wielu miejscach struktura jest jakby niejednolita - coś jakby rysy. Po drugie tylna klapa to tragedia - baranek i jakieś chropowatości przy rejestracji, zacieki na dolnej krawędzi, do tego w rogu coś jakby niedoszlifowana szpachla. Tragedia. Ogólnie wiele zakamarków niedopolerowanych - pod palcem czuć krawędzie do których było lakierowane, rysa na tylnym nadkolu - jakby ktoś nożem przejechał na długości 70 cm. We wnęce na koło zapasowe, jak malowali tylny pas to pomalowali też kawałek podłogi, razem z gumowymi zaślepkami.
3. Montaż. Do malowania demontowali tylną część podsufitki i tapicerkę słupków. Po złożeniu, podsufitka odstaje - jakby się nie trzymała albo uległa wygięciu, a najbardziej rozwaliły mnie czarne odciski palców na białej podsufitce i słupkach :!: Zażenowałem się.
W bagażniku ogólnie wszystko zamontowane poprawnie poza plastikiem na tylnym pasie (tym, do którego zamocowany jest trójkąt ostrzegawczy) - rusza się i sprawia wrażenie jakby miał odpaść.
4. W kosztorysie miałem wymianę uszczelki klapy tylnej - wydaje mi się, że jej nie wymienili. Jeżeli nie, to chyba jest to oszustwo. Poza tym, dolna czarna część tylnego zderzaka jest połamana - wzdłużne pęknięcie na 50 cm - pan Wojtek powiedział że nie było w kosztorysie, więc nie wymienili :!: . Wydawało mi się, że po to rozlicza się bezgotówkowo, żeby takie rzeczy wyjaśnili sobie z PZU.
W prawym tylnym nadkolu zapomnieli zamontować element nadkola - coś jakby chlapacz.
W efekcie zostawiłem auto do poprawy - jutro ma się ze mną kontaktować pan Janusz ze Słupna. Najgorsze jest to, że jak oddawałem auto to naprawa miała trwać 1 do 2 tygodni - twała 4, a auta dalej nie mam. Nie dostałem samochodu zastępczego - tłumaczą że nie mają. Widać są lepsi i gorsi klienci (wspomniano mi że wszystkie samochody są u klientów korporacyjnych).
Załamałem się - jakoś nie wierzą że są w stanie poprawić to co już spaprali. Nie wiem już jak z nimi rozmawiać.
Wiele osób polecało AutoBlak - nie wiem, może jakoś źle trafiłem, ale jestem totalnie niezadowolony.
Sorry, że się rozpisałem, ale musiałem się uzewnętrznić.Sprzdana - Octavia II 1.9 TDI Elegance
Obecnie Ford Focus II 1.6 - najlepszy bo służbowy
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez mirusZałamałem się - jakoś nie wierzą że są w stanie poprawić to co już spaprali. Nie wiem już jak z nimi rozmawiać.
Sorry, że się rozpisałem, ale musiałem się uzewnętrznić.
Co mogę doradzić ... zrób lepiej fotki tego co spartolili - coś czuję, że bez walki się nie obejdzie. Sprawdź protokół końcowy co wpisali w pozycję - wymienione.
No, żeby nie okazało się, że jeszcze i oni na tym chcą zarobić.
Prostować elementy pokolozyjne auta będącego na gwarancji ? Odstająca podsufitka ? Zacieki lakieru ? :shock:
Bez urazy .. Pan Mietek za rogiem z młotkiem w ręku lepiej by się postarał.Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Komentarz
-
-
a już myślałem , że tylko na prowincji nie do końca umią naprawiać auto po dzwonkach.
Ja też musiałem poprawiać wszystkie plastiki w środku po montażu aso-wców. Bardzo mi się podobała akcja, jak przez telefon zgłosiłem, że uszkodzili mi osłonę słupka środkowego. Gość kazał przyjechać, i nie pytając po której stronie od razu poleciał do auta , udając że szuka. I dziwnym zrządzeniem losu patrzył od razu na część uszkodzoną. A jeszcze dziwniejsze jest to, że mieli ten plastik na magazynie- wymiana od ręki.
Z innych grzechów wymienię jeszcze : niepomalowana wewnętrzna część zderzaka, totalnie spierniczone malowanie maski - skórka , opadnięty podkład.
W moim przypadku nawet nie szemrali - poprawili. Tylko co z tego. Odebrałem auto w sobotę po poprawkach lakierniczych i co..?? Ano nic- maskę to już sobie sam ustawiłem, coby się ładnie zamykała, i była równiutko na szczelinach. Tylko, że mi się chce, i mam o tym względne pojęcie. Ale jak ktoś nie ma pojęcia, albo narzędzi, albo po prostu mu się niechce ( przcież do qrwy nędzy aso nie robi za darmo - płacimy za to), to co ? Życzę mocnych nerwów mirus, i zakończonej powodzeniem walki z partaczami.Zenuś pa pa teraz gra nam rcd310- i bardzo fajnie gra. masz problem z LPG - walnij na PW - postaram się pomóc
Komentarz
-
-
Niestety z przykroscia czytam o takiej fuszerce Auto-Blaku, bo sam ten warsztat szczerze polecalem. Sporo osob u nich robilo wieksze i mniejsze naprawy i byli wzglednie zadowoleni.
Wyglada na to, ze ich renoma sama ich moze zgubic, bo mozliwe ze maja juz taki przerob, ze sie nie wyrabiaja z robota, a co za tym idzie zaczynaja robic "po lebkach". :?
Szkoda, naprawde, bo byl to jeden z nielicznych warsztatow gdzie mialem do nich zaufanie. :?"...Amnezja to łatwo tak zapomnieć co i gdzie i jak
Amnezja to łatwo gdzieś tak swoją chwałę na przód nieść"
STOP ECO-TERRORISM!
Komentarz
-
-
Skoro wiele osób polecało AutoBlak to dlaczego nie miałeś im zaufać !
Tylko dlaczego tak spartolili robotę :?: tego nie rozumiem.
Mój poprzedni samochód punto, był lakierowany na gwarancji ( maska + błotniki przód lewy i prawy) po rozmowie z szefem lakierni ( a było to ASO Fiata) gość zapewniał mnie , że nie będzie różnicy - jak przyjechałem po odbiór to załamka - dwukolorowy punciak - ale tak już zostało stwierdziłem, że nie mam ochotu się denerwować jeszcze raz i tak nie zrobią tego lepiej, a po 6 miesiącach sprzedałęm go.
Komentarz
-
-
Mam ten sam problem z AB już trzeci raz będą malowali maske. Za każdym razem pozostaje ten sam problem matowe plamy. Ale może się poprawią i autka z OCP będą lepiej traktowali.PerfectService by DGW
Skoda Octavia 2FL Combi L&K 2.0 TDI BKD+
Skoda Octavia 1 Combi 1.9 TDI AHF
Skoda Fabia RS 1.9 TDI ASZ+
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez AdrianAle może się poprawią i autka z OCP będą lepiej traktowali.-----1.9TDI ASV --StrEet DeMoN----- <--ZaPrAsZaM
Komentarz
-
-
Z tym barankiem na powierzchni malowanej, to mialem malowany jeden blotnik i tak tez jest, ale NIE TAM zeby bylo jasne. W sumie jak sie temu nikt nie przyglada to nie widac. Baranek to jest kwestia polerki calego elementu i zejdzie, zacieki to juz jest o duzo za duzo.
Do tego po ponad roku zauwazylem na dole blotnika, ze lakier poodpadal od kamyczkow, ale to sobie sam poprawie w wolnej chwili.
Tylna klape mialem juz ze 3 razy poprawiana, bo ciagle sa odpryski na naroznikach dolnych klapy i ciagle to samo. Poprostu tego zderzaka nikt nie potrafi zalozyc nizej.
Komentarz
-
Komentarz